Piaggio Hexagon Forum

Gość

he he:D

no nic...Mam małe pytanko.Z kolegą postanowiliśmy,że ruszymy skuterami (on ma majesty 125) na wakacje do Zakopanego.I tu nasuwa się moje pytanko czy nie będzie to za duże wyzwanie dla 125-tek??? w końcu to 360km ode mnie w jedną stronę Very Happy

Proszę o fachowe opinie, ponieważ jest to dla mnie bardzo ważna sprawa.

Wydzieliłem do nowego tematu.
Admin

Gość

ej no żyjecie wogóle????Naprawdę to dla mnie bardzo ważna sprawa a mamy zamiar wyjechać w ten piątek w nocy>

MichaŁ

a twój LX to dwusuw ? czy LX4 czterosuw ?
Dojechać dojedziecie, jedyne co to możecie troche dostawać w dupe na podjazdach no ale to chyba wiadomo.
Radziłbym troszke przejrzeć i osłuchać skutery przed wyjazdem.
Ile macie kilometrów ?

Gość

no mój Hex ma przejechane 14250km a majesty kolegi 21000km. licząc ogólnie to w tą i z powrotem plus przejażdżki po mieście i inne to ok 850km:D Very Happy

Troche mam stracha przed tym wyjazdem bo niech by coś nawaliło w drodze to dupa blada:D Very Happy

no ale co przynajmniej będzie co wspominać mam nadzieję Very Happy

Gość

a mój hex to 2suw:D Very Happy

MichaŁ

Dać rade pewnie dacie Smile

czasami może być ciężko na podjazdach jak zaczną się tereny górzyste Wink

Generalnie jakby każdy się obawiał przed trasą to generalnie skutery jeździły by tylko po mieście Razz

Życze powodzenia i napisz po powrocie jak było Smile

Gość

skutery już przygotowane:D troche mało miejsca na bagaże mimo tego bagażnika no ale damy radę Very Happy

jedziemy tylko na 4 dni bo potem kolega musi wracać niestety:( oby nic nie nawaliło....zastanawialiśmy się nawet czy nie wziąć jakich części zamiennych ale chyba obejdzie się bez nich mam nadzieję Very Happy

wyruszamy w piątek w nocy to w sobotke rano bedziemy w Zakopcu:D

Gość

Wróciliśmy cali i zdrowi mam nadzieję

teraz trochę o podróżyVery Happy wyjechaliśmy w piątek w nocy ok 1.pierwsze kilometry spoko bez deszczu nawet ciepło.dopiero tak po 60km zaczęła padać mała mżawka, która za 20km przemieniła się w sporą ulewę.w takich warunkach nie dało się za bardzo jechać skuterami 125ccm z bagażem więc przeczekaliśmy deszczyk pod skrawkami dachu pod Tesco w Częstochowie:D gdy przestało padać ruszamy dalej.na początku obraliśmy sobie średnią prędkość 80-90km/h ale po dłuższej chwili zastanowienia pod Tesco postanowiliśmy dalej podróżować z prędkością 60-70km/h, ponieważ nie chcieliśmy zarzynać sprzętówVery Happy od Częstochowy droga do Zakopca super:D bez grama deszczu i zaczynało świecić słonko:D w umówionym pensjonacie (Cichy Kącik-100m od Gubałówki) byliśmy dopiero na 9, ponieważ robiliśmy sobie liczne przerwy po drodze na tankowanie i podziwianie widoków.tak przy okazji Hex na trasie spalał 4,5 litra 98 oktanowej benzyny a majesty kumpla 4l i potrafiła nawet zejść poniżej tej granicy:D po przybyciu do Cichego Kącika załatwiliśmy wszystkie formalności i zjedliśmy pierwsze śniadanko:D potem odpoczynek i spacerek po Gubałówce:D o innych atrakcjach już nie będę się rozpisywał.Oczywiście robiliśmy sobie nocne przejażdżki po mieście, w których skutery jak zawsze świetnie sie sprawowałyVery Happy
Wyjazd z Zakopanego w pon. ok 24.tankowanie i ogień na tłok:D wszystko było dobrze dopiero gdy po 250km jazdy mój hex zaczyna łapać dużą temperaturę a kolega w majesty nie ma już prawie przedniego hamulca.to wymusiło postój na stacji benzynowej:D pierwsza sprawa ta z wysoka tem. nie wyjaśniła się.dodatkowo odkręciłem tę zaślepkę pod siedzeniem żeby silnik lepiej sie chłodził powietrzem a druga sprawa okazała się bardzo prosta-zjechane prawie do końca klocki hamulcowe w yamaszcze po zjazdach górskich:Dno nic myślimy w końcu są jeszcze z tyłu z hamulce:D jedziemy dalej.i tak już mój hex złapał odpowiednią tem. kolega używa tylko tylnego hamulca do samego domu. przed domem czekają na nas z niecierpliwością rodzice i kumple.my jak to na prawdziwych motocyklistów przystało palimy gumę tuż przed wjazdem do bramy:D
Tak więc jak widać i skutery 125ccm nadają się do dość dalekiej turystyki a nie tylko do jazdy po mieście i gonienia od świateł do świateł.jeżeli są jakieś pytania to proszę pytać.Bardzo chętnie odpowiem:D

a no i najważniejsze na liczniku nawinięte dodatkowe 876km:DVery Happy

Kolego, zamiast pisać kilka postów bezpośrednio pod sobą, używaj funkcji EDYTUJ. Masz ją w prawym górnym rogu każdego swojego postu.
Posty łączę.

Admin Wink

MichaŁ

Gratuluje zdobytego doświadczenia i udanej wycieczki.

Gość

Gratukuje i zazdroszczę Wink

Ja na praffko zdaje dopiero 10-tego Crying or Very sad

ale i tak jest dobrze Smile

też tam pojade z moim meeega kumplem on ma Honde Shadow 125.

Gość

życzę szczęścia i powodzonka.i tak a propo jazda autostradą skuterem 125ccm pojemności z bagażem to największa nuda jaką znam więc radzę poruszać sie jakimiś bocznymi drogami:D Very Happy

Gość

Dzięki za info. Smile

a Może skoczymy w twoim kierunku to się spotkamy Very Happy

Gość

no nie ma sprawy tylko kiedy i gdzie?