Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Biały
Dołączył: 17 Wrz 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 13:20, 17 Wrz 2013 Temat postu: Nie odpala |
|
|
Witajcie !
Od miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem Hexia 125 2T 1996. Wczoraj przy odpalaniu zagadał, zgasł i już nic się nie dzieje. Po odczekaniu 2 godzin nie odpala, nieraz coś jkby miał ochotę ale dalej to samo. Dziś tak samo - zero reakcji. Jak skończył się akumulator, to próbując z kopa co któryś raz strzela. Jestem laikiem ale wygląda mi to na gaźnik - jakiś paproch ? Podpowiedzcie co robić ewentualnie jakiś uczciwy warsztat w Wawie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Heksio
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 13:36, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze to temat jest nie w tym dziale co trzeba...
Po drugie - musisz zacząć od diagnostyki.
1. Świeca - sprawdź stan, wyczyść/wymień, sprawdź iskrę
2. Po próbie rozruchu sprawdź jak wygląda świeca - mokra/sucha
3. Jeśli sucha - brak paliwa - sprawdź zbiornik czy jest bena, sprawdź filtr czy drożny, sprawdź czy pompa podaje paliwo do gaźnika, wymontuj i wyczyść gaźnik
4. jeśli mokra - to albo iskra jest za słaba albo za dużo beny lub zły skład mieszanki.
Tyle na początek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały
Dołączył: 17 Wrz 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 17:04, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję. Już udało mi się zrobić. Była to świeca. Stara miała dobrą iskrę i to mnie zmyliło.
Pozdrawiam
Wojtek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Heksio
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 13:59, 04 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
bywa tak, że wewnętrzne uszkodzenie świecy pojawia się dopiero gdy ta się choć trochę nagrzeje - czyli na przykład po pierwszym wybuchu
Poza tym, to co nam się może wydawać dobrą iskrą wcale nią nie musi być...
Ważne, że do tego doszedłeś i usunąłeś problem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały
Dołączył: 17 Wrz 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:17, 04 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Mam jeszcze pytanie z innej beczki. Chodzi mi o dozownik oleju - nie jestem pewien czy działa kontrolka braku oleju. Jaka jest pojemność tego zbiornika i ile pobiera oleju inaczej na ile wystarcza jedno zalanie do pełna ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Heksio
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 19:47, 04 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
już nie pamiętam jak to było u mnie w 2T, ale jeśli się nie mylę, to wieki całe temu pisałem o tym gdzieś tu na forum. Chodzą mi po głowie dwie cyfry 400km lub 500km - weź tu poszukaj. Pisałem u tym przy okazji naprawy mechanizmu dozowania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały
Dołączył: 17 Wrz 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:48, 08 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
dzięki. Wydaje mi się, że na więcej, bo zrobiłem ok 500 km i dolałem tylko jakieś 150 ml. Mam jeszcze pytanie czy przedni reflektor pasuje z modelu nowszego ( bo mój to tragedia) oraz co z rzeczy eksploatacyjnych trzeba wymienić po zakupie (prócz płynu chłodniczego - wymieniony) i na co zwrócić uwagę.
Dzięki
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Heksio
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 4:43, 09 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Jeśli uszkodzona jest linka od dozownika - to faktycznie oleju starczy na więcej niż wspominałem!
Tak więc - radzę sprawdzić...
PO ZAKUPIE ROBIMY:
- Wymiana oleju silnikowego (4T)
- Czyszczenie / wymiana filtra oleju (4T)
- Kontrola / wymiana filtra powietrza (4T)
- Kontrola / pranie / naolejenie filtra powietrza (2T)
- Kontrola / pranie filtra wariatora
- Kontrola / wymiana / uszczelnienie króćca ssącego
- Kontrola / wymiana paska napędowego
- Kontrola paska napędowego dozownik oleju (2T)
- Kontrola funkcjonowania dozownika oleju (2T)
- Kontrola / wymiana / smarowanie rolek wariatora
- Kontrola bieżni wariatora i sprzęgła
- Wymiana oleju w przekładni napędowej
- Kontrola / wymiana okładzin i tarczy hamulcowej przedniej
- Kontrola / wymiana okładzin / szczęk hamulca tylnego
- Wymiana płynu hamulcowego przód i jeśli jest to tył
- Wymiana płynu chłodniczego
- Kontrola / uzupełnienie poziomu wody w akumulatorze kwasowym (nie dotyczy AGM)
- Wymiana świecy zapłonowej
- Smarowanie cięgna / cięgien gazu
- Smarowanie linki tylnego hamulca bębnowego
- Smarowanie linki prędkościomierza
- Smarowanie ślimaka prędkościomierza
- Dociągnięcie łożyska główki kierownicy
Tyle przyszło mi do głowy z kapelusz... mam nadzieję, że nic nie pominąłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały
Dołączył: 17 Wrz 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 16:56, 09 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
wow jestem pod wrażeniem. Dzięki. Jednak Ogar i CZ 175 były przy tym bezobsługowe ... Wracając do mieszlnika to pewnie zanim sprawdzę, to lepiej mieszać samemu. Jak tak to w jakiej proporcji ? Coś kojarzę że kiedyś było 1:25 ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Heksio
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:18, 10 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Nie musisz dolewać oleju do paliwa. Dozownik podaje minimum oleju do smarowania na biegu jałowym - zawsze. Więc masz pewność, że olej jest dodawany. Tym samym ciężko określić w jakich proporcjach miałbyś domieszkować olej w teh chwili bezpośrednio do baku. Jedyne co możesz robić to nie zapierniczać i rozpędzać się z wielkim rozsądkiem. Jazda do 60km/h nie powinna nieść za sobą szkód. JEDNAK! Zrób przegląd jak najszybciej, by uzyskać całkowitą pewność, że wszystko jest OK i że możesz jeździć normalnie. Do uzyskania tej pewności lub naprawy - nie dzikuj
Kontrola pracy dozownika zajmie Ci około 120 minut i jest to czas, który warto jest poświęcić jak najszybciej by spać spokojnie
a tu masz wątek o którym wspominałem, niestety nie zapisałem tam przebiegu na zbiorniku. Musiałem napisać to gdzie indziej...
http://www.piaggiohexagon.fora.pl/problemy-techniczne,5/hex-180-2t-dozownik-oleju,469.html
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Heksio dnia Czw 16:22, 10 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |