Piaggio Hexagon Forum
Forum posiadaczy i miłośników maxi-skutera Piaggio Hexagon.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Piaggio Hexagon Forum Strona Główna
->
Problemy techniczne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Komentarze co do pracy forum
----------------
Komentarze, uwagi co do pracy forum.
- PIAGGIO HEXAGON FORUM -
----------------
Forum Ogólne
Spotkania i Zloty
Twój Hexagon
Kupuje Hexagona
Tutaj się witamy !
- WARSZTAT -
----------------
Problemy techniczne
Jak naprawiłem
Tuning, Modyfikacje
Warsztaty, Serwisy, Sklepy...
Instrukcje, schematy itp.
- BAZAR -
----------------
Sprzedam
Kupię
Zamienię
- OFF TOPIC -
----------------
Bla Bla Bla...
Ciekawe ogłoszenia Hexagonów
Humor :)
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
DamsY
Wysłany: Sob 14:47, 07 Lis 2009
Temat postu:
hmm to raczej nie pasek miałem taki sam problem. a pasek w hexie to jest jak od ciągnika:) więc zanim on pęknie to minie.. Mi sie rozpadł wał korbowy i łożyska:) a z tego co ja chciałem naprawić to sam wał 500zł i za 2 łożyska zapłaciłem 160 a cały zdrowy silnik kupiłem za 700zł
Abach
Wysłany: Pią 12:01, 29 Maj 2009
Temat postu:
Prawdopodobnie zerwał się pasek. Sama wymiana nie jest droga. Ale w przypadku zerwania paska wnętrze napędu wygląda tak:
http://picasaweb.google.com/mpatsq/Pasek#5214726164377758914
Trochę czyszczenia będzie. Drogi na pewno będzie oryginalny pasek, jakieś kilkaset złotych. Można kupić zamienniki, ale nie polecam, bo znów będziesz musiał pchać.
Gość
Wysłany: Śro 23:17, 27 Maj 2009
Temat postu: Zapalanie i zerwany pasek lub inna powazniejsza awaria
Witam wszystkich. Jakis czas temu kupilem hexagona 150. Brykal jak nalezy. Zadnych problemow. Od jakiegos czasu, kiedy go z rana zapalalem mialem problemy typu "naciskam przycisk i cisza, rozrusznik nie kreci". Czy mozliwe, zeby akumulator siadal? Niby swiatlo sie swieci, ale nie wiem sam. Nie mam voltomierza zeby sprawdzic. Jak pobrykan troche to pali jak nalezy bez problemow. Czy to moze szczotki albo cos innego? Co myslicie?
Powazniejsza sprawa:
brykalem dzis autostrada - kolo 100km/h i nagle slysze wycie silnika: wskoczyl na maxymalne obrody - a skuter niestety zwalnia... troche zadymilem z tylu, zjechalem na pobocze no i pchania 5h bylo... zanim go odstawie do warsztatu chcialbym wiedziec co wymieniac zeby mnie nie naciagneli.
A jesli to tylko pasek - to czy trudno go wymienic?
Dzieki za wszystkie porady!
greg
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by
Sopel
&
Download
Regulamin