Autor Wiadomość
MichaŁ
PostWysłany: Śro 19:01, 18 Lut 2009    Temat postu:

Chodziło mi oczywiście o pokrywe napędu, czyli to miejsce do którego masz przytwierdzony kopniak (starter nożny) jest to aluminiowy dekiel montowany najczęściej na imbusy Wink Po zdjęciu, masz dostęp do paska, sprzęgła i wariatora Smile
Gość
PostWysłany: Śro 15:34, 18 Lut 2009    Temat postu:

Dziekuje wszystkim za informacje! Przydadza sie, teraz wiem z czym jechac do serwisu, tylko jakis musze znalezc Smile a ile pracy to zdjac pokrywe: jak sie wie - to 1 min, a jak sie nie wie gdzie jest pokrywa to moze to troche zajac Wink
MichaŁ
PostWysłany: Wto 18:13, 17 Lut 2009    Temat postu:

15 tys. km... czy ja wiem czy pasek i rolki będą fabryczne ? Raczej nie Wink
Oczywiście że bez organoleptycznego zbadania sprawy nie ma co szaleć z zakupami, ale ile to zdjąć pokrywe Wink
guli
PostWysłany: Wto 12:18, 17 Lut 2009    Temat postu:


MichaŁ napisał:

guli napisał:
ale generalnie na siłę nic nie wymieniaj.


W jakim sensie na siłę?
Jeśli kupił niemłody już skuter od kogoś obcego, to gruntowne przejrzenie mu się przyda Smile a przy okazji można go przywrócić do całkowitej serii na oryginalnych częściach fabrycznych Wink

Skoro twierdzi, że na 99% ma przebieg równy praktycznie dotarciu to skuter powinien byc na częściach fabrycznych. O olej w przekładni i filtr powietrza musi zadbać ale jeśli chodzi o wymianę paska i rolek to bez gruntownych oględzin nie widzę takiej potrzeby tylko dlatego, że kupił używany skuter.
Gość
PostWysłany: Pon 22:13, 16 Lut 2009    Temat postu:

dokładnie tez niedawno kupiłem hexa i pierwsze co zrobiłem zmieniłem olej w sliniku i filtr oleju to napewno trzeba zrobic tym bardziej przy niskich temperaturacch rzeby lepsze smarowanie było przy starcie pasek rolki filtr powietrza tez planuje w naajblizszym czasie tez polecam te rzeczy wymienic dla pewnosci zebys wiedzial co wkładasz i wlewasz nie tylko chodzi o to czy potrzeba to zmienic czy nie ale o to bys był spokojny i nie zastanawiał sie czy cos ci nie walnie w najblizszym czasie
MichaŁ
PostWysłany: Pon 19:35, 16 Lut 2009    Temat postu:


guli napisał:
ale generalnie na siłę nic nie wymieniaj.


W jakim sensie na siłę?
Jeśli kupił niemłody już skuter od kogoś obcego, to gruntowne przejrzenie mu się przyda Smile a przy okazji można go przywrócić do całkowitej serii na oryginalnych częściach fabrycznych Wink
guli
PostWysłany: Pon 12:14, 16 Lut 2009    Temat postu:

Skoro masz komplet dokumentów serwisowych to sprawdź co było robione. Olej przekładniowy wymienisz sam, to są niewielkie koszta i prosta robota, filtr powietrza albo wymiana, albo czyszczenie i nasączanie a rolki i pasek zależnie od zużycia. Przy tym przebiegu to może pasek ze starości już trochę jest spękany ale generalnie na siłę nic nie wymieniaj.
MichaŁ
PostWysłany: Nie 19:54, 15 Lut 2009    Temat postu:

Osobiście wymieniłem u siebie taki zestaw:
- olej silnikowy (u Ciebie tego nie ma bo ja mam 4T)
- olej przekładniowy
- pasek
- rolki
- świeca
- filtr powietrza i oleju

Do tego można by wymienić też płyn chłodniczy i byłby już komplet Smile
Gość
PostWysłany: Nie 18:00, 15 Lut 2009    Temat postu: kupilem Hexagona, co dalej?

Witam wszystkich, jestem tu kompletnie nowy, przepraszm a gory jesli powtarzam istniejace juz posty, ale nie moglem znalezc tego, czego szukalem.

Mam kilka pytan.

Kupilem wlasnie Hexagona 150, 1996, 15000 przebiegu (i tyle ma na 99%, pierwszy wlasciciel w niemczech z kompletem dokumentow)

Co powinienem zrobic po zakupie takiej zabawki? Na co zwrocic uwage? Najchetniej kupilbym ksiazke i wszystko robil sam, ale czy nie jest to skomplikowane? Wiem, ze musze wymie nic klocki hamulcowe z przodu, nic innego mi nie wiadomo zeby bylo do zrobienia, ale jak to z nowym pojazdem pewnie trzeba cod powymieniac. Prosze o pomoc i liste co i jak.

Do tego bede wdzieczny za opinie na co nalezy zwracac uwage, czego nie robic i co robic zeby moj Hex ladnie mi sluzyl.

Dziekuje z gory za pomoc!
Grzesiek

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group