Autor Wiadomość
DamsY
PostWysłany: Sob 14:47, 07 Lis 2009    Temat postu:

hmm to raczej nie pasek miałem taki sam problem. a pasek w hexie to jest jak od ciągnika:) więc zanim on pęknie to minie.. Mi sie rozpadł wał korbowy i łożyska:) a z tego co ja chciałem naprawić to sam wał 500zł i za 2 łożyska zapłaciłem 160 a cały zdrowy silnik kupiłem za 700złSmile
Abach
PostWysłany: Pią 12:01, 29 Maj 2009    Temat postu:

Prawdopodobnie zerwał się pasek. Sama wymiana nie jest droga. Ale w przypadku zerwania paska wnętrze napędu wygląda tak: http://picasaweb.google.com/mpatsq/Pasek#5214726164377758914
Trochę czyszczenia będzie. Drogi na pewno będzie oryginalny pasek, jakieś kilkaset złotych. Można kupić zamienniki, ale nie polecam, bo znów będziesz musiał pchać.
Gość
PostWysłany: Śro 23:17, 27 Maj 2009    Temat postu: Zapalanie i zerwany pasek lub inna powazniejsza awaria

Witam wszystkich. Jakis czas temu kupilem hexagona 150. Brykal jak nalezy. Zadnych problemow. Od jakiegos czasu, kiedy go z rana zapalalem mialem problemy typu "naciskam przycisk i cisza, rozrusznik nie kreci". Czy mozliwe, zeby akumulator siadal? Niby swiatlo sie swieci, ale nie wiem sam. Nie mam voltomierza zeby sprawdzic. Jak pobrykan troche to pali jak nalezy bez problemow. Czy to moze szczotki albo cos innego? Co myslicie?

Powazniejsza sprawa:

brykalem dzis autostrada - kolo 100km/h i nagle slysze wycie silnika: wskoczyl na maxymalne obrody - a skuter niestety zwalnia... troche zadymilem z tylu, zjechalem na pobocze no i pchania 5h bylo... zanim go odstawie do warsztatu chcialbym wiedziec co wymieniac zeby mnie nie naciagneli.

A jesli to tylko pasek - to czy trudno go wymienic?

Dzieki za wszystkie porady!

greg

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group