Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Nie 17:21, 16 Lis 2008    Temat postu:

Witam.
Od niedawna mam Hexagona, ale wcześniej miałem Italjeta 50cm. W nim miałem bardzo podobnie. Okazało się że to właśnie moduł padł.
Tam jest sama elektronika, więc możliwe że przy wstrząsie zrobił się jakiś niekontakt, cokolwiek innego.
Gość
PostWysłany: Pią 16:57, 29 Sie 2008    Temat postu:

Jeżeli przy delikatnym dodaniu gazu idzie a potem jak się szybko doda gazu to się dławi to ja stawiałbym na pękniętą (nie szczelną) tą rurkę miedzy gaźnikiem a filtrem powietrza.

Ktoś już chyba o to pytał ale nie zauważyłem odpowiedzi : Od czego jest ten dziwny przełącznik po prawej stronie pod kierownicą na przednim panelu (poniżej stacyjki) ?
Gość
PostWysłany: Śro 10:07, 09 Lip 2008    Temat postu:

Go dławi czy tak jakby przerywał Question
bibi131131
PostWysłany: Wto 14:29, 08 Lip 2008    Temat postu:

PRAWDOPODOBNIE MODUŁ ZAPŁONU. ALE WSZYSTKO SPRAWDZE JAK ZDOBĘDE SPRAWNY
Gość
PostWysłany: Nie 21:01, 06 Lip 2008    Temat postu:

Jeśli w akumulatorze gotuje się woda to padł Regulator Napięcia miałem tak w Piaggio Typhoon, a co do osiągów to możliwe że dysza w gaźniku bądź pływak ale skoro go rozbierałeś..
Na pewno coś z układem zasilającym bo jak dodajesz gazu to go zalewa sprawdź dysze !
bibi131131
PostWysłany: Czw 20:05, 03 Lip 2008    Temat postu:

ps. W AKUMULATORZE JEST REWOLUCJA NAWET PO KRÓTKIEJ JEŹDŻE I DŁUGO NA POSTOJU GOTUJE SIĘ WODA
bibi131131
PostWysłany: Śro 18:43, 02 Lip 2008    Temat postu:

ELEKTORZAWÓR JEST OK, LINKA GAZU I GÓRA GAŹNIKA OK, PRZEPUSTNICA OTWIERA SIĘ DO KOŃCA, DŁAWI SIĘ JAK SZYBKO DODASZ GAZU JAKBY SIĘ ZALEWAŁ , POMAŁU DODAJĄC ROZPĘDZA SIĘ NA MAXA ODŁĄCZĄJĄC ELEKTROZAWÓR NA CIEPŁYM SILNIKU -BRAK ZMIAN Sad
guli
PostWysłany: Śro 7:29, 02 Lip 2008    Temat postu:

Tak na szybko to przychodzi mi do głowy, że spadając na koło bez amortyzatora mógł oberwać automat ssania - to tłumaczyłoby dlaczego objawy nasilają się przy gorącym silniku. Zresztą ssanie jest chyba najwyżej położonym elementen gaźnika. Możlwe, że skrzywiła się ta zagięta rurka która prowadzi linkę gazu. Narazie nic więcej nie przychodzi mi do głowy...
bibi131131
PostWysłany: Wto 18:24, 01 Lip 2008    Temat postu: DŁAWIĄCY PROBLEM

WITAM MAM HEXA 125 2T Z "97 I PROBLEM Z NIM .WYMIENIAŁAM AMOR I SPADŁ MI Z PODNÓŻKA .PO TYM MIAŁEM PROBLEM ZROZRUCHEM (ZAWSZE PALIŁ OD KPOA) CHYBA Z 10 RAZY ZANIM ZASKOCZYŁ. JAK ZAPALIŁ TO NIE WKRĘCA SIĘ NA MAX OBROTY, NIE PRZYŚPIESZA JAK PRZEDTEM -MOC SPADŁA DO 70%.ALE JAK SIĘ ZAGRZEJE TO 50 MNIE WYPRZEDZAJĄ ! MOC-50%!! SZYBKIE DODANIE GAZU -DŁAWI SIĘ- WYSTYGNIE WSZYSTKO PRAWIE OK .NAGRZEJE TO SAMO. WYMIENIŁEM CEWKĘ ,ŚWIECĘ WYSZOROWAŁEM GAŹNIK . TO SAMO. PO 15 MIN JAZDY REGULATOR NAPIĘCIA JEST DOSYĆ CIEPŁY. I JESZCZE JEDNO -CO TO JEST ZA PRZEŁACZNIK Z PRZODU PO PRAWEJ STRONIE POD PRZEŹROCZYSTĄ PRZYKRĘCANĄ KLAPKĄ?? Question

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group