| Autor |
Wiadomość |
| Heksio |
 Wysłany: Czw 15:46, 03 Sty 2013 Temat postu: |
|
Poniżej +5C naturalne są problemy z uruchamianiem. W moim przypadku pomogło delikatne podniesienie obrotów biegu jałowego, na lince (regulacja przy gaźniku). Na zimę to zawsze zabieg standardowy. Krótsze odcinki i mniejsza wydajność akumulatora - warto jest skompensować lepszym ładowaniem na światłach. Do tego przy nieco wyższych obrotach, silnik szybciej się nagrzewa. O tyle o ile w codziennej eksploatacji nie ma większych problemów, to jednak jeśli stoi tydzień, ma prawo się burzyć. Musisz dobrać doświadczalnie obroty, tak, by na zimnym dał się uruchomić, ale żeby nie były na tyle duże aby pobrać za dużo paliwa z układu. Dopiero gdy układ znów napełni się paliwem a silnik nieco ogrzeje - wszystko wraca do właściwej formy  |
|
 |
| klon |
| Wysłany: Nie 22:56, 23 Gru 2012 Temat postu: |
|
| mój jak stoi dłużej niż miesiąc, to też tylko pracuje na początku tylko na wolnych obrotach sam musi zdecydować, kiedy można przekręcić manetkę i zwiększyć obroty trochę cierpliwości w końcu jest zima a skutery w naszym kraju śpią. A może jest woda w paliwie. |
|
|
| Paweł |
| Wysłany: Sob 15:57, 22 Gru 2012 Temat postu: Obroty |
|
| Witam. Posiadam Piaggio Hexagon 180 4T. Dzisiaj próbowalem uruchomic motor po dłuższej przerwie i odpalił ale tylko na wolnych obrotach,i po krotkiej chwili gasnoł. Tak kilka razy az dałem za wygraną.Czy duży mróz może byc powodem? Motor stał pod chmurką jedna noc . |
|
|