
|
Piaggio Hexagon Forum Forum posiadaczy i miłośników maxi-skutera Piaggio Hexagon. |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
guli
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Śro 12:58, 27 Kwi 2011 Temat postu: Hex 180 2t dozownik oleju |
|
|
Witam. Wydaje mi się, że trochę zbyt mało ubywa oleju ze zbiorniczka. Czy ktoś z hexagoniarzy mógłby na kilka chwil zdjąć wężyk olejowy z gaźnika i napisać jak często spływa kropla oleju na wolnych obrotach??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Heksio
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 5:22, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Miałem podobną przypadłość w 125/2T. Sprawdź linkę gazu - tę która wchodzi do karteru od strony Vario. Najprawdopodobniej urwała się i regulator dozy idzie cały czas na dawce dla wolnych obrotów. Silnik co prawda się smaruje - ale nie pozwalaj sobie na duże prędkości. Najlepiej od razu to naprawić - ryzyko zatarcia. Wgląd masz przez gumową zaślepkę u dołu po lewej stronie pokrywy, ale najlepiej zwalić vario i looknąć pod klapkę zakrywającą dozownik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
guli
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Czw 10:11, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki To już sprawdziłem, linka chodzi płynnie, podregulowałem ją na znaki, nie wiem jednak, czy dawka oleju którą podaje dozownik jest właściwa, czy nie zapchał się gdzieś wężyk albo króciec gaźnika. Do demontażu wariatora trzeba dysponować jakimś garażem chociaż a u mnie z tym marnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
skuterek55
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SLUPSK
|
Wysłany: Czw 21:20, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Proponuje dolać oleju do zbiornika paliwa zanim naprawisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Heksio
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 10:09, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bez przesady, demontaż, naprawa i montaż wariatora to najwyżej 2 godziny pracy i da się to zrobić pod blokiem
Wystarczy mieć odpowiednią blokadę przeciwtalerza, którą należy zrobić wcześniej, pożyczyć, lub zakupić (dostępne na allegro). Zabawa w blokowanie przeciwtalerza metodami niesprawdzonymi zwykle kończy się pourywaniem śmigiełek. Do tego musisz zabezpieczyć się w klej do śrub na przykład Loctite. Jeśli bowiem nie przykręcisz śruby wario na klei ryzykujesz zmieleniem napędu. Przyda się też dobry (nowy) i mocny wkrętak krzyżowy, najlepiej z główką pod klucz płaski, gdyż śruby osłony dozownika, na 100% będą zapieczone, a z racji ich małej wytrzymałości łatwo stracić możliwość ich wykręcenia i konieczność rozwiercania - której nie polecam. Jeśli przytrafi Ci się, że wkrętak będzie się ześlizgiwał - warto te śruby wymienić na nowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|