|
Piaggio Hexagon Forum Forum posiadaczy i miłośników maxi-skutera Piaggio Hexagon. |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Heksio
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 4:33, 25 Maj 2011 Temat postu: Potrzebna pomoc właścicieli GTX250 |
|
|
Panowie/Panie
Kto ma GTX250 zgłoście się do raportu.
Od dłuższego czasu przywracam oryginalne rozwiązania układu hamulcowego w moim Czarnym. Niestety (jak wiecie) nie ma do naszego modelu serwisówki na tylny hamulec. Co za tym, idzie modernizacja zamiast być fachową stała się intuicyjna.
W związku z tym potrzebna jest Wasza pomoc.
Chętnych do udziału w akcji zapraszam do w pisania się w tym wątku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Abach
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 9:14, 26 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jakiej pomocy oczekujesz? Marny ze mnie mechanik, ale jeżeli chodzi Ci o dokładne zdjęcia, nie ma problemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heksio
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 12:16, 26 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Witaj Adamie, cieszę się, że odpowiedziałeś na wezwanie o pomoc.
Sprawa jest następująca. Jak dotąd udało mi się rozwikłać tajemnicę dlaczego przewód hamulca tylnego nie układa się tak jak powinien. Poprzedni właściciel (nie wiedzieć po co) zamienił miejscami odpowietrznik z przyłączem przy tylnym zacisku. Dzięki zdjęciom nadesłanym przez jednego sprzedającego udało mi się dojść do tego faktu i już przywróciłem oba na swoje miejsce. Następnie dorobiłem blaszkę której wymiarów nie do końca jestem pewien, więc dorobiłem na oko. Blaszka ta mocuje przewód w miejscu gdzie również mocowana jest osłona tłumika. I dotąd sprawa była dla mnie jasne, gdyż dysponowałem nadmienionymi zdjęciami.
Niestety w tym miejscu kończy się moja wiedza a zaczynają domysły.
Brakuje mi zdjęć co dalej dzieje się z przewodem od tego mocowania, aż do przyłącza w sztywny przewód po lewej stronie pod skutem.
Innymi słowy, jeśli mógłbym prosić Cię o sporządzenie zdjęć pokazujących dalszy przebieg, będę szczególnie wdzięczny.
Zastanawia mnie:
- gdzie przewód ma drugie miejsce zamocowania - prawdopodobnie do ramy lub silnika.
- pomiędzy jakimi przewodami idzie dalej i jaką stroną
- jak omija rozrusznik - z przodu czy dołem
- w jaki sposób omija przewody wodne
- czy przebiega pod, czy nad przewodami elektrycznymi z prądnicy
Prawdopodobnie nie wszystkie moje wątpliwości rozwieją zdjęcia zrobione z biegu, gdyż nie wszędzie da się wcisnąć aparat. Dlatego jeśli możesz zrobić od ręki co się da - będzie super, natomiast na dokładniejsze fotki poczekam na okazję gdy będziesz demontował prawą dolną ćwiartkę.
Można liczyć na Twoją pomoc?
Pozdrawiam
Adrian
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abach
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 9:33, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wczoraj wymieniłem oponę i klocki z tyłu i wszystko miałem zdemontowane Ale spoko, postaram się zrobić zdjęcia. Najszybciej w niedzielę lub w poniedziałek.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heksio
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 0:26, 30 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
nie ma presji czasu
Właśnie wróciłem z eskapady po Czechach i czeka mnie teraz sporo prac, bo dzięki takim wyjazdom wychodzą na jaw wszystkie ukryte niedomagania
Pyknęło prawie 900 km i przekroczyłem już magiczne 40.000km
Może pora pomyśleć też o rozrządzie...
Abach bardzo dziękuję Ci za pomoc. Okazało się, że dobrze przewidywałem iż przewód mocowany jest na górną śrubę wahacza. Do tego zdjęcia pokazały też jak dalej idzie przewód.
Niestety u mnie brakuje tego metalowego wielkiego ajzola.
Będę więc musiał wykonać go sam i poprosić jakiegoś spawacza o pomoc.
Muszę poprosić Cię jednak jeszcze o zdjęcie wymiarów. Grubość blachy, szerokość płaskownika, długość do zagięcia od strony wahacza, długość pozioma od zagięcia do zagięcia, długość ostatniego zagięcia pod uchwyt do mocowania przewodu hamulcowego. Do tego przydała by się jeszcze fotka na której byłoby widać sposób wycięcia uchwytu, przy śrubie wahacza, bo z tego co się domyślam nie jest to prosta blacha tylko w magiczny sposób podcięta.
Ale tak swoją drogą widać, że hamulce tarczowe w naszym modelu dodane są tak z lekka na siłę i należy je traktować jakby prototypowo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Heksio dnia Pon 11:35, 30 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abach
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 18:44, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Heksio napisał: | Ale tak swoją drogą widać, że hamulce tarczowe w naszym modelu dodane są tak z lekka na siłę i należy je traktować jakby prototypowo |
Pewnie mówisz o tej mojej aluminiowej dorabianej osłonce na zacisku Akurat tego elementu nie mogę kupić w Hondzie Dlatego dorobiłem ze zwykłej folii alu
Uchwyt, który Ci brakuje proponuję w pierwszej kolejności poszukać na Alledrogo. Obserwuję aukcję Hexów od dwóch lat i widziałem kilka złomowanych GTX-ów. Finansowo wyjdzie pewnie podobnie, a może i taniej, ale zawsze będzie oryginał.
Żeby pobrać wymiary i zrobić fotki muszę wymontować ten uchwyt. Będzie to możliwe dopiero po powrocie ze zlotu Burgmania, najszybciej w przyszłym tygodniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heksio
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 19:26, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, generalnie mówiłem ogólnie... A nie czepiam się Twojej "modyfikacji"
Widać, że nie bardzo wiedzieli gdzie ten przewód przykleić stąd te uchwyty, jak do snopowiązałki by Coval;
Nie musisz mi zdejmować dokładnych wymiarów - wystarczy linijka - z tego przecież nie będzie się strzelać. Najwyżej z tłumika
Ja się na Burgmanię tym razem nie wybiorę - może za rok. W tej chwili muszę się skupić na paru słabych punktach Czarnego. Na szczęście uchwyt to taki fjuczer, nad którym mogę popracować bez presji czasu.
Tobie zaś życzę szerokości - my z klubem wybieramy się na zlot do Łagowa, choć wcześniej planujemy też mniejsze imprezki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|