|
Piaggio Hexagon Forum Forum posiadaczy i miłośników maxi-skutera Piaggio Hexagon. |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mw1
Gość
|
Wysłany: Nie 19:49, 08 Maj 2011 Temat postu: Problem z kabelkami |
|
|
Witam, jestem od trzech dni posiadaczem Piaggio Hexagon 125 Super LX (jest to mój pierwszy skuter). Pojazd kupiłem za niewielkie pieniądze, uszkodzony (prawdopodobnie upadek na lewy bok - połamane plastiki i otarcia), nie ma do niego dokumentów i kluczyków. Moje pytanie na początek dot. instalacji elektrycznej: stwierdziłem, że przy jednym z przewodów które podpina się do akumulatora są jeszcze trzy przewody zakończone wsuwkami - czerwony, zielony i brązowy, ponadto z pod osłony akumulatora wychodzi czerwony przewód. Prawdopodobnie brakuje tutaj jakiegoś elementu (kostki), gdyż nie znalazłem miejsca gdzie mógł bym ww. przewody podpiąć. Jeszcze jedno pytanko: człowiek, który mi go sprzedawał powiedział, że będę musiał ominąć jakoś immobilizer ( z kolej na tym forum gdzieś czytałem, że czegoś takiego w tym skuterze nie ma)
Za wszelkie podpowiedzi ww. sprawach z góry dziękuje gdyby mój opis przewodów okazał się mało czytelny mogą przesłać foto, które zrobiłem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
przemek
Administrator
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 22:33, 13 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
cześc obok akumulatora powinieneś miec przekaźnik do którego podłączasz te przewody. postaram się jutro napisac jak powinny byc podłączone. na twoim miejscu zastanowił bym się jednak nad pochodzeniem tego skutera , bo brak kluczyków i dokumentów sugeruje że ktoś ci sprzedał kradziony skuter. pozdro przemek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heksio
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 18:10, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
też uważam, że ktoś modyfikował instalację celem uruchomienia skuta na lewo. Znając życie blokada jest złamana - a skut najzwyczajniej kradziony.
Pojazd może być bez dowodu rejestracyjnego, jeśli został wyrejestrowany w kraju pochodzenia jednak zawsze są do niego jakieś pisma umożliwiające legalizację. Na przykład faktura z jednostki sądowej, komorniczej czy policyjnej. W niektórych krajach zaciera się historię likwidując numer VIN. Posiadając jednak stosowne pismo udajesz się do nabicia nowego numeru już w Polsce.
Wyjątkiem są dokumenty kasacyjne zaświadczające iż wymieniony w nich pojazd nawet po naprawie nie będzie mógł być używany na drogach publicznych.
Podsumowując - poruszaniem się takim pojazdem ryzykujesz prawnie. Najlepiej będzie się go jak najszybciej pozbyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|